muzyka elektroniczna, el-muzykamoog

Anna Sójkowska, Jarek Degórski, Maciej Braciszewski

Elektroniczna Barka

Wczoraj od 19:00 słuchaliśmy elektronicznych dźwięków  w sali mogileńskiego kina "Wawrzyn". Oto moja krótka relacja z całego dnia...

Już około godziny 13:00 jechałem po Macieja Braciszewskiego do Gniezna... Droga pełna przygód, bo w drodze powrotnej popsuło się moje auto. Dzięki szybkiej interwencji Wojtasa (dzięki!) dotarliśmy do Mogilna. Mimo, że koncert był od 19:00 już około 14:00 wszyscy byli na miejscu. Później decyzja, czy gramy na Barce czy w kinie, bo niebo wyglądało złowrogo i zapowiadało się, ze później będzie padać. Decyzja zapadła: gramy w kinie. No i ustawianie sprzętu, aparatury oświetleniowej, laserów i instrumentów zajęło trochę czasu.. Później wiadomo praca z akustykiem, pierwsze próby... Około 17:00 wszystko już czekało na koncert. Ekipa z EL-Stacji Północ (czy jak kto woli "koglo-mogelowcy"  ) zdążyli zrobić wywiad z Anią i ze mną przy okazji. Mam nadzieję, że już niebawem na YT będzie do obejrzenia. Był też czas na posiłek, wspólna rozmowa. spędzenie razem czasu przed występem...


Godzina 19:00 na sali siedziało parę osób no i zaczęliśmy, trochę zestresowany (po raz pierwszy w roli prowadzącego - konferansjera) przywitałem artystów, gości, współorganizatorów i rozpoczęła się pierwsza część koncertu - występ Ani Sójkowskiej. Publiczność docierała do kina podczas koncertu Ani, niepewnie przemierzali salę kinową i siadali niepewni co się dzieje. Takie odniosłem wrażenie. Muzyki elektronicznej w Mogilnie nie mieli jeszcze okazji posłuchać... Pamietam tylko jeden koncert Roberta Kanaana w tym samym kinie i na tej samej sali około 10 lat temu, kiedy Robert promował swoją płyte "Primavera"... Ania bardzo fajnie wprowadziła publiczność w klimaty el-muzyczne. Zagrała znane kawałki ze swojej płyty "The Sunny Day" (tytułowy kawałek rozpoczął koncert), były również utwory ze skladanek EL-Stacjowych jak i "Lato" specjalnu utwór napisany na Theremin, który Ania przygotowała na ten koncert... Publika była pod dużym wrażeniem... Po części pierwszej wyszedłem na scenę, by przedstawić Jarka Degórskiego mogileńskiej publiczności, pozdrowiłem słuchających nas w EL-Stacji (Seba transmitował cały koncert) i Jarek zaczął swoją część koncertu. Z Jarkiem wystąpił wokalista Łukasz Kułakowski, który dodał do utworów Jarka swoje wokalizy, nabrały jeszcze czegoś innego. Nie zabrakło również w przypadku Jarka "koncertu życzeń", była "Misja na Marsa" w specjalnej koncertowej wersji, specjalnie dla mnie "Robo-Sapiens" również w nowszej wersji jak i inne utwory z najnowszej płyty "Spirit Of The Dust" jak i z płyt "Noc na Zamku", "Fale" czy nawet "Transylwania"... Podczas koncertu Jarka efektu wizualnego dodawały światła laserów, kuli świetnej, trójkolorowych lamp i dymów... Całość robiła naprawdę super wrażenie. Na widowni nie zabrakło słuchaczy EL-Stacji z Mogilna, m.in tuz przy mnie w pierwszym rzędzie siedziała zachwycona Wiktoria Szalaty, nasza Wikusia, która zawsze wiernie słucha EL-Stacji... Po drugiej części koncertu przyszedł czas na finał, wspólne jam-session. Do tej części dołączył Maciej Braciszewski... Jam-session był podzielony na dwie części - ambient i trance. Bardzo fajnie w tym jamie sprawdziła się Ania na thereminie, super wrażenia! Po dwóch częściach jam-session Maciej zagrał utwór "EL-Stacja" co zakończyło wspaniały elektroniczny koncert! Chciałbym tutaj jeszcze raz wszystkim serdecznie podziękować za to, z etaka impreza odbyła się jak również za to że tak super wyszło! Kolejna już w te wakacje.. Jaki plan? Robert Kanaan z Maciejem Braciszewskim... Czas pokaże!



Tekst: Marqs
Fotografia: Adrian Samul

 
 

 




Marqs

« powrót